piątek, 26 października 2012

Akcja! zapuszczanie włosów!

Może niektóre z Was już po tytule wiedzą dokładnie o co chodzi. Jeśli nie to już informuję: na blogu frombodytohair pojawił się post o akcji zapuszczania włosów. 

Warunkiem wzięcia udziału jest przesłanie zdjęcia ukazującego długość włosów do właścicielki bloga do dnia 1 listopada. Akcja będzie trwała od 1 listopada do 31 stycznia 2013. Można w trakcie zapuszczania stosować absolutnie wszystkie chwyty - picie pokrzywy, skrzypu, branie suplementów, stosowanie wcierek - co Wam tylko do głowy wpadnie :)

Szczerze mówiąc, nie sądzę, aby picie tego wszystkiego (no może bez picia wcierki :P) w jakikolwiek sposób może wpłynąć na szybkość z jaką rosną mi włosy, ale nie jest to też coś co może mi zaszkodzić więc czemu nie. Fajnie będzie móc porównać efekt przed i po.

26.10.2012 - pasmo kontrolne 46 cm
Czy bierzecie udział w akcji? Może macie ochotę się skusić?

25 komentarzy:

  1. Myślę że powinnaś zainicjować nową metodę na picie wcierki :D
    Jako że zawiera dużo alkoholu będzie idealna na imprezy - świtna zabawa i długie włosy w cenie jednego :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiem... przetelepało mi się to po głowie.
      Kolejną imprezę sponsoruje Jantar w wersji z cola i lodem.
      A dla wytrwałych o 3 nad ranem woda brzozowa z tonikiem :)

      Usuń
  2. Pić wcierkę?O.o tego nie słyszałam. A włosy masz b.ładne, błyszczą i maja cudny kolor:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Picie wcierek tylko dla najtwardszych zawodników :) Przeżycie nie jest gwarantowane

      Usuń
  3. gdyby nie Ty przegapiłabym taką akcję! piszę się jak najbardziej :) pytanie tylko, jakie "dopalacze" zastosować, może w końcu skuszę się na picie drożdży :)
    piękny masz błysk :) moje już powoli matowieją, bo wiodą ze mną ostatnio ciężki żywot :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie dopalacze są dozwolone, kliknij link który zapodałam, tam są szczegóły.
      Drożdże brrr twarda z Ciebie sztuka:)
      A błysk pewnie przez flesz który zrobił swoje.
      Cieszę się że chcesz wziąć udział!

      Usuń
  4. Masz śliczne włosy Do jakiej długości chcesz zapuścić włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obecnie najdłuższe pasma sięgają do zapięcia od stanika. Chciałabym mieć włosy ok 10 cm dłuższe.

      Usuń
  5. piękne masz włosy:D ja akurat chce swoje skrócić, więc akcja nie dla mnie;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Mnie ciągle kusi żeby wszystko obciąć, kiedyś przez długi czas nosiłam włosy do ramion. Mam nadzieję że trafisz na dobrego fryzjera :)

      Usuń
  6. Piękne włosy!
    Masz rację, zapuszczaj, nie obcinaj przypadkiem! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. końcówki wołają o fryzjera ale jakoś się trzymam :)

      Usuń
  7. Dobra akcja, ja również zapuszczam,:))

    OdpowiedzUsuń
  8. ale masz sliczne lsniace wlosiska!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  9. ale Ty masz piękne i gęste włosy! i kolor świetny :) a co do lakierów z Wibo - pierwsze 2 dni były super, trzeciego dnia nie przeżyły, ale żaden lakier by nie przeżył bo od rana do wieczora robiłam generalne porządki w całym mieszkaniu, na tarasie i w ogrodzie xD tak to są niezłe :] tylko ciężko je zmyć, ale tak to już jest z brokatowymi lakierami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo dzięki za odpowiedź :) no tak niestety zmywanie brokatu to taki mały koszmarek :)

      Usuń
  10. Pierwsze słyszę o czymś takim i powiem interesujące :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale piękne +.+

    Od listopada do stycznia? Tylko? 2 miesiące? To ja 3cm zapuszczę :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 3 miesiące: cały listopad, grudzień i kończymy 31 stycznia.

      Usuń
    2. Boże.. znowu matma ;)

      To ja się dołączam! :)

      Usuń
    3. 3 cm w 2 miesiące to i tak nieźle. Moje włosy chyba teraz hamują na ręcznym bo mimo wcierek i picia pokrzywy od 2 miesięcy urosły jakieś 2 cm :/ Może szeroko zakrojona akcja je "rozkręci" :D

      Usuń
    4. oby oby :) ciekawa jestem naszych wyników!

      Usuń
  12. Ja próbowałam pić siemię lniane ale po pierwszym razie odpuściłam bo miałam odruchy wymiotne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam po drożdżach, nie wiem jak to możliwe, że niektórzy mają siłę je pić.

      Usuń