sobota, 18 sierpnia 2012

Twister

Hmm dawno nie miałam żadnego odlotu na głowie :) Więc dziś zachęcona inspiracjami znalezionymi na YT prezentuję wam skręt, który wygląda ciekawie i oryginalnie. Warto spróbować .
 

Jak osiągnąć takiego kręciołka? Przysięgam jest superłatwy!
Zaczynamy od dokładnego rozczesania włosów. Będzie nam łatwiej przez to manipulować przy dobieraniu kolejnych pasm.
 Zaczynamy od zebrania włosów z góry. Dzielimy je na dwa pasma, które następnie należy RAZ skrzyżować.
 Po skrzyżowaniu, do każdego z pasm dobieramy trochę włosów i ponownie wykonujemy jeden skręt. Czy już Wam to coś przypomina? Ta fryzura w wykonaniu jest bardzo podobna do warkocza dobieranego.
Czynność wykonujemy do momentu, kiedy zabraknie nam włosów do dobierania.
 Ok. Teraz czas się skupić! Kiedy skończą nam się włosy do dobierania i zostaną nam jedynie dwa pasma robimy coś, od czego zależy czy nasza fryzura po założeniu gumki się utrzyma czy nie. O co chodzi? 

Kiedy zostaną nam jedynie dwa główne pasma, należy każde z nich zawinąć w prawą stronę. Taki skręt widać też na poniższym zdjęciu.
 Kiedy mamy już zawinięte pasma zaczynamy zwijać je razem. Tym razem w lewo. 
 Potem wystarczy tylko zabezpieczyć wszystko gumką i gotowe.

Dobra wiem, jestem najgorszym nauczycielem na świecie. Mimo mojego pokrętnego tłumaczenia nie poddawajcie się i koniecznie spróbujcie wykonać to na własnych włosach!

29 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie wygląda. Ja niestety mam za krótkie włosy :(

    OdpowiedzUsuń
  2. nie rozumiem ostatniego punktu :[

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne! musze spróbować;] Na razie robiłam tylko na dwóch częściach;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda efektownie, popróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow i Ty tak umisz sama?? ;-)

    Podoba mi się bardzo!

    i w ogole jakie Ty masz już długie włosy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie umim, to moja zła siostra bliźniaczka

      Haha ciągle krótsze od Twoich a wymagają obcięcia

      Usuń
    2. szczerze? na długości wyglądają już jak moje!

      Usuń
    3. możemy to sprawdzić kiedyś i porównać :)

      Usuń
  6. Fajna fryzura, szkoda że moje włosy nie są takie długie...

    OdpowiedzUsuń
  7. świetna fryzurka! jakieś 5 dni temu mocno wycieniowalam wlosy i je skrocilam takze nie dam rady, a poza tym warkocz dobierany wychodzil mi tez srednio wiec pewnie i tak bym nie dala rady :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm może inne propozycje Ci podpasują. Mam nadzieję :) A jakość dobieranego to tylko kwestia wyrobienia się

      Usuń
  8. wygląda na kłosa zwijańca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby coś to odpowiedziałam na Twój ostatni post u siebie ;)

      Usuń
  9. Super! Niestety u mnie zrobienie sobie zwykłego kucyka jest już wyczynem... ale spróbuję na kimś innym. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie :) tej wersji nie widziałam jeszcze u nikogo! a szkoda że dziewczyny z pięknymi włosami nic z nimi nie robią

      Usuń
  10. :< mam niestety dwie lewe ręce. do tej pory nie umiem przeboleć Twojego koka z warkoczem - obie fryzury ogromnie mi się podobają i muszę obejść się smakiem (czytaj: spojrzeniem na Twoje zdjęcia)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo ostatnio tego koka widziałam na ulicy! miała go dziewczyna o czarnych włosach, świetnie wyglądała!

      Usuń
  11. Ej super! Muszę chyba zacząć sobie robić screeny fryzur na kompie, bo ja potem tych cudowności nie odnajdę jak mi włoski odrosną :D

    PS niechcący moderując komenty usunęłam Twój :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niechcący... dobra dobra wiedziałam że mnie nie lubisz :P

      Usuń
    2. odrosną odrosną, ale widziałam że już nawet na krótkich kombinujesz z warkoczykami!

      Usuń
  12. Bardzo fajnie ci to wyszło muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  13. Koniecznie muszę spróbować tej fryzury, bo bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczny kręciołek! a włosy i bez kręciołka masz cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawa fryzurka :D
    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. widziałam ten filmik na YT ale jeszcze nie próbowałam u siebie ;)
    I.

    OdpowiedzUsuń